Clifford (Easy Rider of Brenda's Garden) się przypomina ... Wyrosło mu się na wielkiego i imponującego kota o cudownie miziastym charakterze :)
Takie z niego wielkie, słodkie ciacho :)
Ciekawa jestem, czy ktoś tu jeszcze zagląda ... czy ktoś jeszcze jest ciekaw, co u naszych kociastych słychać :) Odezwijcie się w komentarzu, jeśli tak :)
Pozdrawiamy cieplutko !!!
Tak! Po stokroć tak! :)
OdpowiedzUsuńSuper !!!! Czyli warto pokazywać paszczaki !!!!!!
UsuńZaglądam, bo ja szukam już koteczka, a tu wszytskie hodowle wstrzymały rozrody, zostało mi Coonkity... pozdrawia Rabena z Miaukunowa :)
OdpowiedzUsuńZaglądam :) Choć za rzadko piszecie
OdpowiedzUsuńNo to teraz troszkę więcej popisaliśmy, a w zasadzie pofociliśmy ;) Zapraszamy do obejrzenia :)
Usuń