Siedzę tutaj i myślę.
Tyle się ostatnio u nas zdarzyło. O czym napisać ? Co pokazać ?
Sama nie wiem ...
Dobra zasada - zaczynaj zawsze od początku ... hm ... Tylko czemu, nie jest to proste? Jakoś nie zauważyłam by życie hodowli, które toczy się od lat miało gdzieś niedawno jakiś nowy początek ;)
Dość ględzenia. O czymś napiszę ...
Zacznę od tego co najważniejsze ;)
W dniu 9 listopada 2013 roku nasze kocurki wyruszyły na spotkanie z dr Rafałem Niziołkiem do Med-Wetu w Bielsku-Białej. Wydarzenie to dość mocno nas poruszyło - po raz pierwszy badany miał być North Poopo. Wraz z nim, na kolejne badanie pojechał wujek - Jupiter Costi.
Obaj panowie byli bardzo grzeczni. Poopo protestował jedynie podczas jazdy, która baaardzo mu się nie podoba, ale to dzielny facet - dał radę.
Na miejscu obaj grzecznie pozwolili się przebadać. Nie było większych protestów ani wyrywania się, nawet sobie z dr Niziołkiem pogadali ;) Zwłaszcza Jupiter, który uznał, że przecież to jego stary znajomy i w zasadzie to całkiem miłe spotkanie przecież ... towarzyskie ;)
W czasie badania, załapali się na sesję fotograficzną - zdjęcia wykonywał Bartosz Chronowski - link do galerii jego zdjęć jest na naszej stronie. Oto kilka z nich: "Cześć" czy my się aby nie znamy?" - Jupiter z dr Rafałem Niziołkiem:
Jupiter głaskany przez dr Izabelę Całus, która pomogła mu łapać pierwsze oddechy (półtorej godziny reanimacji po porodzie !! - stąd jego pierwsze imię "Izek", jego brat, o którego walczyła równie zacięcie - miał podobne "Belek" ;) )
I jeszcze raz Jupiter:
A to już nasz debiutant Poopo - czuł się znacznie mniej pewnie, stąd i mina nietęga. Kilka wystaw i zaraz nabierze obycia ;)
A tu widać, co myślał na temat tych całych badań:
Na koniec tej relacji wypada podać wyniki badań ;) A więc tak:
IC Jupiter Costi GreenGrove*PL - wynik prawidłowy / normal
North Poopo GreenGrove*PL - wynik prawidłowy / normal
Chyba nie muszę mówić, jak bardzo nas ich wyniki ucieszyły :) :) :) :) :) :)
Oby takich wyników i takich wizyt w lecznicy było jak najwięcej ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz