20 kwietnia 2014

"V"isusy - 6 tygodni

"V"isusy przez ostatnie dwa tygodnie były bardzo zajętymi kotkami.
Posiadły już wszelkie potrzebne kotom umiejętności - teraz je już tylko doskonalą :)
Do perfekcji opanowały zdolność rozśmieszania nas do łez ;) Zadarte do góry kuperki i ogonki, kocie grzbiety, podskoki na sztywnych łapkach, wyskoki, mniej lub bardziej udane lądowania ... no boki można zrywać ;) A do tego te miny !!!!
Velor Alsuhail z mamą:
 Virginia Falls i Venus Planet (w budce):
Vulcano Yojoa i Venture Joyful:
Virgil Tornado i Venture Joyful:

No rozkładają nas tą bronią na łopatki ;)
Do perfekcji opanowały akcję pt. "wolne kolana" ;) Ktokolwiek usiądzie w ich zasięgu, natychmiast ma na sobie stadko słodko mruczących i nadstawiających się do głaskania kotków, które mimo to, nadal chętnie pomachają łapką za piórkami ;)
Na kolanach Darii w wersji nieco zaspanej ;)
Do perfekcji sztukę tą opanowała Virgil Tornado, która kolana przedkłada ponad wszystko :):):)
a uszka jak jej rosną! oj oj!
i jeszcze podczas zabawy nakolanowej:
Umieją też bezbłędnie korzystać z kuwetek, z miseczek z karmą suchą, mokrą i wodą ... Opanowały korzystanie z drapaczka. Velor Alsuhail przy tej okazji bawi się nawet w "a kuku" :) :) :)
i z drugiej strony :) :) :)
Kociaki biegają i szaleją, nie patrzą na nic. Trasa wyścigu często przebiega po kuwetach, więc mamy teraz koty tartaczne - wiecznie posypane żwirkiem ... Jak dobrze, że z tego wyrastają ... A póki co tartaczne: Velor Alsuhail:

Venture Joyful:

Zrobienie przyzwoitego zdjęcia teraz, bez żwirku i bez przenoszenia kociąt na inne tło, jest niemożliwe :( Więc proszę wybaczcie ... Mimo wszystko ... jak można ich nie pokazywać ? To cudowny wiek :)
A teraz jeszcze trochę fotek naszych małych modelek :) Venture Joyful:
 i ziewanko
Pomyślcie jaką będę mieć minę jak już dorosnę:
Zjem Cię !!
Daj, daj, daj:
 Virgil Tornado:
 a co tam masz ?
 Virginia Falls - pieszczoch nad pieszczochami:
 Velor Alsuhail:
 Mrrrrrrrrrrrrrr
 Nasz cudowny rodzyneczek - Vardar Axios:
 i full zainteresowanie:
Tak rosną nasze pieszczoszki :) Czyż nie są rozkoszne ? Można byłoby spędzać z nimi 100% czasu i nikt by się nie znudził ...
Dzieciaczki pięknie rosną i rozwijają się. Przybywa ich z dnia na dzień. Virginia Falls opuściła raz kojec. Nie wiemy jak. Na szczęście ona też nie :) :) :) Wygląda na to, że był to przypadek / wypadek i póki co powtórek nie odnotowaliśmy :) Kotki są jednak z każdym dniem wyżej - dziś w nocy spały np. na porodówce, a to oznacza, że wkrótce opanują całą sypialnię :) :) Odliczamy ;)

1 komentarz: